www.gorlicka.fora.pl

marecki6

zgadza sie ale ten zapis dotyczy osoby ktora zobowiazuje sie ze zaplaci calosc od razu a nie zawierajace z deweloperem umowe ratalna wiec powinnismy zostac przynajmniej o tym poinformowani ze kluczy nie zobaczymy- dopiero po splaceniu ostatniej raty

Grzegorz

Hmmm, jak ja podpisywałem umowe to mi wprost o tym powiedzieli. Że moge na raty ale wtedy nie dostane kluczy od garażu póki go nie spłacę.

marecki6

mysle ze trzeba bedzie wystosowac oficjalne pismo z prosba o oddanie tych garazy do uzytku bo moim zdaniem utrudni to tez sprawe rozliczen tzn. nie wyobrazam sobie zebym mial ponosic jakiekolwiek koszty za utrzymanie miejsca parkingowego z ktorego nie moge korzystac , ktore formalnie do mnie nie nalezy

Grzegorz

Jak dla mnie to też dziwne, że coś sie kupuje i nie można z tego korzystać. A to że deweloper umożliwia sprzedaż ratalną... to już jego sprawa że ułatwia temat. Ale niech nie zachowuje się jak system argentyński Wink

marecki6

dokladnie , moze nikt z dachbudu nigdy nic nie kupowal na raty ... to tak jakbym chcial kupic lodowke na raty a w sklepie powiedzili ze ok ale dostane ja dopiero po splacie ostatniej raty

piterek

maestro

Dziś z Katarzynką byliśmy odebrać nasze mieszkanie i muszę stwierdzić, że było wszystko ok. Co do usterek to muszę przyznać że nie licząc naprawdę śmiesznych niedociągnięć, które bez najmniejszych problemów naprawię sam tzn. małe pęknięcie pod parapetem w jednym pokoju, oraz braku haczyka w łazience, i lekko ukruszonego tynku przy framudze nie było nic poważniejszego. Posadzki idealnie wypoziomowane i wszystkie ściany trzymały piony. Okna były do drobnej regulacji, ale koleś który był przy odbiorze (pracownik z Dachbudu) od razu wezwał gostka od okien i zrobili to na poczekaniu. Dla bezpieczeństwa i pewności był z nami fachowiec (inż. budownictwa i wieloletni inspektor nadzoru budowlanego, którego namiary znaleźliśmy w związku inżynierów budownictwa), który wszystko sprawdził, pomierzył i w dodatku udzielił mi wielu rad na temat wykańczania (mam zamiar wszystko robić samemu). Za swoją usługę wziął standardowe 300 zł, ale uważam że było warto, bo teraz jesteśmy spokojni że wszystko było ok. Co do ciągów to w kuchni i łazience wszystko było ok. tzn. ciąg był. W protokole nie zapisaliśmy żadnych usterek i dostaliśmy już wszystkie klucze. Zdziwiło mnie tylko że do drzwi wejściowych tylko jeden klucz dają a do drzwi mieszkaniowych aż 5...Ogólnie odbiór przebiegał w bardzo przyjemnej atmosferze tzn. na luzie i bez stresu a pracownik z Dachbudu był bardzo sympatyczny i uprzejmy. W poniedziałek idziemy podpisać jakieś papiery w energetyce i bierzemy się ostro do ataku ścian, sufitów i podłóg. Mam nadzieję że najpóźniej za dwa tygodnie będziemy już po przeprowadzce. Razz

chriss456

ja równiez po odbiorze i nie miałem większych zastrzezen bo wady były tylko dwie obita framuga i niwielka rysa na ramie okiennej

angie80

Jestesmy po odbiorze mieszkania.... szczerze mowiac odbiór nie wymaga wynajecia fachowca albo specjalisty, jesli ktos chce zrobic dobrze mieszkanie to i tak musi położyć gładzie a następnie malować albo tapetowac... to jest tylko zwykły tynk gipsowy (maszynowy). Najbardziej ochydne są barierki na balkonach.

Odnośnie garażu mamy rozłożony na raty, Pan Kierownik budowy z
którym mieliśmy odbiór zapewniał ze najprawdopodobnie DB WYDZIERŻAWI GARAŻE osobą które mają na raty.

Grzegorz

Jasne że odbrór można zrobiś samemu:
- poziomica
- kątownik
- czujne oko
- lista rzeczy do sprawdzenia

Wsio!

Elwira Robert

My tez po odbiorze, do wymiany był tylko jeden parapet, zrobili bez problemu, dziś wieczorkiem bylismy popatrzeć na widoki z balkonu;) nawet jechaliśmy windą! UWAGA! wciskając 4 pietro wysiedliśmy na 3 Wink

wsiadajac na 4 okazało sie,że to 5 Smile

ale jedzie!!! reszta do poprawy.
Widzieliśmy również chyba pierwszego sąsiada, czy to ktoś z Was?
nadal niestety nie ma prądu na klatce-korytarzu B2, 4 piętro Sad

Grzegorz

Wczoraj prąd był w B2, 3 piętrze a dziś już nie. Z windą jest ok. Też sie zdiwiłem jak pojechałem na 3 pietro i klucze nie pasowały. Będą jaja. Znajomym trzeba będzie tłumaczyć czemu maja w windzie wciskać o jedno piętro wiecej. Jest tak:

0 - poziom wejscia i garażu
1 - poziom dziedzińca
2 - poziom pierwszego piętra, jakieś kilkadziesiąt cm powyżej poziomu dziedzińca
3 - drugie piętro, itp.

Swoją drogą najpierw zdziwiło mnie, że winda tak szybko wjechała na to 3 pietro Wink

marecki6

alfik

marcin