www.gorlicka.fora.pl

KIK

Widząc z okna do czego niektórym służy teren leżący wewnątrz naszego bloku zastanawia mnie czy aby słusznie zwie się go patio? Może od razu nazwijmy go wybiegiem (toaletą) dla zwierząt i po problemie (przynajmniej z mojej strony bo nie będę się miał do czego czepiać).

Póki co pozdrawiam Sąsiadów wyprowadzających na patio swoje czworonogi, oraz tych którzy uważają że kilkuletnie dzieci (może tym razem ja się czepiam) to osoby odpowiednie do samotnego spaceru (po patio i placu zabaw) z psem.

kifot

Zgadzam się z przedmówcą. Uważam że patio nie jest dla czworonogów a dla nas. Niestety właściciele swoich psiaków czasem nie rozumieją że komuś ich kundelek może przeszkadzać noi że wypada posprzątac kupkę za nim

Peszunio

Również w pełni popieram. Nie sądzę aby było to odpowiednie miejsce do wyprowadzenia psów.

ierna

może więc zakaz wprowadzania zwierząt na patio?za naszym parkingiem od strony zachodniej jest sporo miejsca na wyprowadzenie psiaka a jak komus za malo to moze isc nad widawe...

Adasko

Ja to bym to załatwił odrazy przy okazji grodzenia placu zabaw.

Wystarczyło by postawić płotek w 2 miejscach: jeden pod przejściem między częściami A i B, a drugi po drugiej stronie placu zabaw, tak od ściany do ściany.

Mały metraż by to wyszedł to i inwestycja nie droga. Wink

Na wejściu ustawiło by się zakaz wejścia dla czworonogów i dostęp do placu zabaw i od razu do patio byłby dla nich odcięty.

nati_wroc

Ciekawy pomysł ale ja dzisiaj byłam np swiadkiem jak dzieciaki biegaly po patio z psiakami wiec oprocz znakow niech rodzice zwroca dzieciom uwage i naucza sprzatania po pupilach bo nie dlugo siadajac na lawce z wozkiem bede musiala uwazac na pole minowe Sad

karol

archishark