www.gorlicka.fora.pl

masin

No bo dupę ciężko ruszyć i przejść się kawałek. Skoro blisko klatki są miejsca to dlaczego parkować gdzies daleko daleko na parkingu?? Na chodniku przecież też jest miejsce. Lenistwo nie zna granic.

Jeż

Grzegorz

Niema się co wkręcać. To są znaki czasów a nie nowego osiedla. Tak jest wszędzie. W dzisiejszych czasach ludziom tyłki do aut poprzyrastały.

paw83

znowu ktos popsuł drzwi w klatce 62 może to złodzieje a może mieszkancy nie wiem ale zgłoszenie poszło powinni niebawem naprawić zostawcie te chaczyki w spokoju bo to już nie pierwszy raz jak jest przy tych drzwiach "majsterkowane"

Grzegorz

No mnie to też wkur... Nie raz już ten łacznik "zamykacza" zakładałem. Mam tylko złudną nadzieję, że to żaden sąsiad tylko firmy budowlane/transportowe. Drażni mnie jak wszystkie 3 drzwi pootwierane i przeciąg hula po klatce. Na klatce tez sa grzejniki, za których pracę płacimy wszyscy. Ludzie, troszczmy się o nasze wspólne koszty!

Adasko

Wejście do klatki 66 też już się nie domyka.

Trzeba mocno pociągnąć, bo inaczej drzwi się same już nie zatrzaskują...
Coś mi się zdaje, że ktoś tam nieźle grzebie Sad

Grzegorz

Jeśli chodzi o drzwi to cudowni "fachofffcy" z DB jak się kręcili po budynku to wkładali blachowkręty w zamek, aby drzwi się nie domykały. Jak drzwi trzaskały to ten blachowkręt uderzał w ościeżnicę. Zapewne wszystko się powyginało.

karol