www.gorlicka.fora.pl

SNK1

Podaję do wiadomości ogólnej bardzo cenną informację. Sprawdźcie sobie wszyscy w całym bloku czy po legalizacji liczników w 2014 roku nie podłączono do Waszych rur w skrzynkach na korytarzach, licznika nie Waszego lecz sąsiada. W moim przypadku tak było. Przez dwa lata dopłatę dostawałem do ogrzewania kilkaset złotych. Dziwiło mnie to i aż chodziłem po sąsiadach pytać jak oni ogrzewają, że im wychodzi dużo mniejsze zużycie niż mi. Mogłem porównać te wskazania z poszczególnych liczników sąsiednich mieszkań ponieważ na korytarzu jest do nich dostęp. Zawsze miałem w zimie w mieszkaniu 23 stopnie, grzejniki albo zamknięte całkiem albo na 2,5-3 max. Generalnie bardzo ciepło. Zużycie na mieszkaniu 34 metrowym wynosiło w sezonie, jeśli dobrze pamiętam 8GJ, a u sąsiadów i 70 metrowym mieszkaniu 3,5 GJ. Dopiero pod koniec 2016 przekonałem się, że coś jest nie tak. Zakręciłem na korytarzu zawory na rurach na których był mój licznik. Kaloryfery nadal grzały. Zakręciłem zawory na rurach sąsiada i okazało się, że u mnie w mieszkaniu grzejniki przestały grzać. Zgłosiliśmy to do Zarządu i Locatora i sprawa jest już wyjaśniona i rozliczona. Okazało się, że od 2014 sąsiad płacił za moje zużycie a ja płaciłem za jego zużycie. Sprawdźcie u siebie i upewnijcie się, że Wasz licznik, z numerem tym samym co na protokole zdawczo odbiorczym otrzymanym przy zakupie mieszkania, podłączony jest kablami do czujników na Waszych rurach a nie nie sąsiada. Przy tylu mieszkaniach sądzę, że może jeszcze ktoś mieć taką samą sytuację.

mmam

U nas była podobna historia z po wymianie wodomierzy. W skrzynce na korytarzu zamieniono numery mieszkań i naklejono pod niewłaściwe liczniki.