Forum www.gorlicka.fora.pl Strona Główna www.gorlicka.fora.pl
Inwestycja DACH BUD Wrocław ul. Gorlicka 60-78.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Muzyka i sąsiedzi
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.gorlicka.fora.pl Strona Główna -> Ogólne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
piterek




Dołączył: 15 Cze 2009
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 14:57, 16 Lut 2010    Temat postu: Muzyka i sąsiedzi

Jestem pełen podziwu dla zdolności muzycznych naszego sąsiada (sąsiadów), ale nie mam zbyt wielkiej przyjemności w słuchaniu przez ściany melodii wygrywanych na saksofonie (czy też innym instrumencie). Mieszkanie nie jest miejscem do urządzania prób orkiestry górniczej, chóru akademickiego czy innego zespołu jazzowego (chyba że ktoś urządzi sobie wyciszony pokój i nie będzie swoimi pasjami męczył sąsiadów). Pamiętaj Drogi Sąsiedzie, że nie mieszkasz tu sam, a niektórzy z sąsiadów pracują w domu i chcieliby mieć jakiś tam komfort tej pracy.

PS1. Na studiach miałem kolegę, który grał na trąbce. Do ćwiczeń używał słuchawek i jakiegoś urządzenia (nie wiem co to było dokładnie - nie znam się), dzięki którym nie był słyszany dla reszty współlokatorów (a było ich sporo, bo mieszkał w akademiku).
PS2. Polecam lekturę naszego Regulaminu porządku domowego, art 5 pkt 1.


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sallma




Dołączył: 27 Kwi 2009
Posty: 209
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław/Gliwice

PostWysłany: Śro 8:44, 17 Lut 2010    Temat postu:

a która to klatka piterek?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
marecki6




Dołączył: 02 Kwi 2009
Posty: 545
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 20:01, 17 Lut 2010    Temat postu:

a wiec drogi sasiedzie jak juz ci pisalem tak jak ty pracujesz w domu tak ja pracuje ... na instrumencie poniewaz muzyka nie jest dla mnie jedynie hobby (co jakis czas uczestnicze w sesjach nagraniowych oraz koncertach)... aby nie przeszkadzac mieszkancom cwicze w godzinach wczesno popoludniowych kiedy wiekszosc jest w pracy i oczywiscie nie codziennie

odp. PS1 - urzadzenie o ktorym piszesz pasujace do saksofonu to koszt okolo 2,5 tys. zl ( jezeli chcialbys mnie zasponsorowac to chetnie podam ci numer swojego konta ) ... jezeli chcialbys poznac roznice miedzy saksofonem a trabka pod katem akustycznym to zapraszam na wyklad

odp. PS2 - regulamin przeczytalem i jak spojrzysz do pkt.4 ograniczenia dotyczace gry na instrumentach dotycza ciszy nocnej czyli godzin od 22.00 do 6.00.

peace


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Peszunio




Dołączył: 05 Lis 2009
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 20:19, 17 Lut 2010    Temat postu:

marecki6 napisał:
a wiec drogi sasiedzie jak juz ci pisalem tak jak ty pracujesz w domu tak ja pracuje ... na instrumencie poniewaz muzyka nie jest dla mnie jedynie hobby (co jakis czas uczestnicze w sesjach nagraniowych oraz koncertach)... aby nie przeszkadzac mieszkancom cwicze w godzinach wczesno popoludniowych kiedy wiekszosc jest w pracy i oczywiscie nie codziennie


Masz dostępne jakieś swoje nagrania? Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
piterek




Dołączył: 15 Cze 2009
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 21:13, 17 Lut 2010    Temat postu:

marecki6 napisał:
a wiec drogi sasiedzie jak juz ci pisalem tak jak ty pracujesz w domu tak ja pracuje ... na instrumencie poniewaz muzyka nie jest dla mnie jedynie hobby (co jakis czas uczestnicze w sesjach nagraniowych oraz koncertach).

Różnica jest taka, że moja praca nie odbywa się kosztem sąsiadów. Ja im nie przeszkadzam, a Ty niestety tak. To że ćwiczysz w godzinach przedpołudniowych nie ma nic do rzeczy, bo jak widzisz są sąsiedzi, którym przeszkadzasz.
marecki6 napisał:
odp. PS1 - urzadzenie o ktorym piszesz pasujace do saksofonu to koszt okolo 2,5 tys. zl ( jezeli chcialbys mnie zasponsorowac to chetnie podam ci numer swojego konta )...

Ja żeby pracować w domu nie proszę nikogo o zasponsorowanie mi laptopa, dostępu do internetu, czy innych potrzebnych narzędzi.
marecki6 napisał:
odp. PS2 - regulamin przeczytalem i jak spojrzysz do pkt.4 ograniczenia dotyczace gry na instrumentach dotycza ciszy nocnej czyli godzin od 22.00 do 6.00.

To jeszcze przeczytaj punkt 5, w którym napisane jest, że zakłócanie ciszy w godzinach dziennych jest niedopuszczalne jeśli nie jest podyktowane koniecznością. Przepraszam, ale twoja chęć zarobkowania chyba taką koniecznością nie jest.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ierna




Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 387
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław od zawsze

PostWysłany: Śro 22:52, 17 Lut 2010    Temat postu:

no ja sobie pozwole na wrzucenie kamyczka do rozmowy. uwazam, ze zarokowanie w dzisiejszych czasach jest koniecznascia Smile i mysle ze skoro marecki mowi ze nie cwiczy codziennie to jakos sie dogadacie. najlepiej osobiscie. bo chyba prosciej ustalic pewne rzeczy niz sie klucic... biarac pod uwage ze on ma nad Toba przewage "dzwiekowa" moze Ci uprzykrzac zycie a rzucanie w Jego drzwi laptopem albo walenie miotla w sciane/sufit niewiele da.
No... najpierw dajcie sobie po razie, pozniej po piwie i bedzie gitara Smile a raczej saksofon Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
dpm




Dołączył: 22 Kwi 2009
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 0:07, 18 Lut 2010    Temat postu:

marecki6 napisał:
a wiec drogi sasiedzie jak juz ci pisalem tak jak ty pracujesz w domu tak ja pracuje ... na instrumencie poniewaz muzyka nie jest dla mnie jedynie hobby (co jakis czas uczestnicze w sesjach nagraniowych oraz koncertach)...


to raczej nie chodzi o to, czy Ty to robisz jako prace, hobby czy relaks, tylko o to, ze robiac to przeszkadzasz innym...

marecki6 napisał:
aby nie przeszkadzac mieszkancom cwicze w godzinach wczesno popoludniowych kiedy wiekszosc jest w pracy i oczywiscie nie codziennie


no wlasnie dal Ci do zrozumienia ze jednak przeszkadzasz...

marecki6 napisał:
odp. PS1 - urzadzenie o ktorym piszesz pasujace do saksofonu to koszt okolo 2,5 tys. zl ( jezeli chcialbys mnie zasponsorowac to chetnie podam ci numer swojego konta ) ... jezeli chcialbys poznac roznice miedzy saksofonem a trabka pod katem akustycznym to zapraszam na wyklad


no to juz bylo nieco chamskie... ktos Ci zwraca uwage ze halasujesz a Ty walisz tekst zeby Ci kase wplacac??? Smile


popatrz na to z tej strony: czy bylbys zadowolony gdyby Twoj sasiad np. w swoim mieszkaniu remontowal silniki spalinowe? moze jako hobby, moze jako praca? to jest akurat przypadek rzeczywisty sprzed roku, pisali o tym w gazecie, juz nie pamietam w jakim to bylo miescie. halas i smrod byl bardzo uciazliwy dla mieszkancow. z muzyka jest podobnie: dla Ciebie cwiczenie sprawia jakas tam radosc i satysfakcje, ale zrozum tych obok. Glosna muzyka dekoncentruje, ale jak jeszcze powtarzasz kawalki pare razy to juz naprawde moze byc uciazliwe. Mi sie wydaje, ze tak jak jedni maja warsztat (np. samochodowy) poza blokiem, inni powinni miec swoje miejsce do cwiczen muzycznych. Zapewne okazjonalne przygranie sobie jest do stolerowania, jednak jak sam mowisz to jest twoja praca, wiec raczej mozna sie spodziewac ze to nie bedzie okazjonalne? Fakt, ze muzyka to nie to samo co kucie scian Wink, ale jednak moze byc dla sasiadow uciazliwe Wink pod rozwage.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bluesowy




Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 6:56, 18 Lut 2010    Temat postu:

heh
niestety marecki ale sąsiady mają trochę racji Smile
przypomnij sobie jak ty pisałeś o "wspólnocie" i konieczności dostosowania się do większości.

....

ja w przeciwieństwie do innych patrzę na problem z innej perspektywy...Smile

"przynajmniej będzie z kim pograć !" Twisted Evil

ps.

a udzielasz jakiś lekcji?
bo jakoś zawsze chciałem się na na jakimś aerofonie nauczyć grać a sposobności niewiele w życiu było Sad


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Bluesowy dnia Czw 7:00, 18 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ierna




Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 387
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław od zawsze

PostWysłany: Czw 7:45, 18 Lut 2010    Temat postu:

No i znow dajemy sie chyba troche zwariowac.
Moj maz jak slyszy wiertarke czy bieganie/chodzenie po suficie strasznie sie denerwuje. Niestety jak to mowi slynne powiedzenie "wolnosc tomku w swoim domku". nie raz zwracaliscie mi uwage, ze sie czepiam i nie umiem zyc we wspolnocie. No wiec teraz mowie, ze na takie cwiczenia nic nie poradzicie. Rownie dobrze Marecki pracuje w domu jak i piterek. Szkoda ze sprawa nie zostala przez panow przedyskutowana osobiscie. Np. jeden gra jak drugi jest na zakupach albo sponsoruje sasiadowi stopery? Very Happy a tamten przymyka oko na jedne cwiczenia w tygodniu. i tym samym mamy 3 dni grania
Generalnie jakiekolwiek zdanie na ten temat macie prawda jest taka, ze zgodnie z ogolnie utartymi zasadami w poludnie czy tez wczesne popoludnie obu panow nie powinno byc w domu Smile bo wiekszosc wtedy jest poza mieszkaniem w pracy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
tommy




Dołączył: 28 Lip 2009
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 11:36, 18 Lut 2010    Temat postu:

To i ja rzucę kamyczkiem

ierna napisał:
... prawda jest taka, ze zgodnie z ogolnie utartymi zasadami w poludnie czy tez wczesne popoludnie obu panow nie powinno byc w domu Smile ...


A czy słyszałaś o zmianowym trybie pracy czy to na 8 czy na 12 lub tak jak w przypadku kolegi home office Question

Prawda jest taka że takie osoby również mieszkają w naszym bloku i na pewno nie mają łatwo - po nocce przez cały dzień wiercenie i walenie, a w tak zwanym w międzyczasie rzępolenie (bez urazy ale dla kogoś kto nie gustuje w danym instrumencie tak to wygląda).


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ierna




Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 387
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław od zawsze

PostWysłany: Czw 11:51, 18 Lut 2010    Temat postu:

opowiem Ci anegdote z zycia mojej kolezanki z pracy. mieszkala w bloku na 9 pietrze i miala nad soba jeszcze sasiadow. starszy pan mieszkajacy nad nia mial zwyczaj brak kapiel i... pierdziec w wannie. ale to tak okrutnie, ze bylo slychac w jej lazience. to znaczy ze miala isc i wsadzic dziadkowi korek w tylek? nie. musiala sie do tego przyzwyczaic. nie wchodzic do lazienki jak sasiad sie kapal it. prawda jest taka, ze prawo stoi po stronie mareckiego, obyczaj po stronie piterka. nigdy nie bedzie tak, ze dogodzisz wszystkim i trzeba sie do tego przyzwyczaic. rozmawiac ze soba.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
piterek




Dołączył: 15 Cze 2009
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 12:06, 18 Lut 2010    Temat postu:

ierna napisał:
prawda jest taka, ze prawo stoi po stronie mareckiego, obyczaj po stronie piterka. nigdy nie bedzie tak, ze dogodzisz wszystkim i trzeba sie do tego przyzwyczaic. rozmawiac ze soba.

Tu się nie zgodzę. Sami uchwaliliśmy regulamin i on mówi, że nie można hałasować także w dzień (chyba że jest to konieczność).
A co do rozmów między sobą, to w listopadzie, napisałem do mareckiego wiadomość, że mi przeszkadzają jego próby. W odpowiedzi dostałem info, że będę musiał takie hałasy znosić.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ierna




Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 387
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław od zawsze

PostWysłany: Czw 12:50, 18 Lut 2010    Temat postu:

ale naprawde myslisz, ze piszac na niego tutaj cos zmienisz?

po dluzszej chwili namyslu doszlam do wniosku ze mozesz mu sie odwdzieczyc. skoro tak bardzo nie mozecie sie dogadac mozesz zrobic tak jak w oslawionym "dniu swira" wlacz magnetofon, jakis metal na maks, postaw na podlodze/przy scianie i idz na spacer Smile
moze jak nie bedzie mogl slyszec siebie to jakos sie dogadac?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez ierna dnia Czw 13:03, 18 Lut 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
piterek




Dołączył: 15 Cze 2009
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 14:16, 18 Lut 2010    Temat postu:

Napisałem tutaj, bo się zastanawiałem czy tylko mi to przeszkadza, czy inni sąsiedzi też się denerwują. Zdaję sobie sprawę że jak ktoś będzie chciał hałasować, to ciężko go powstrzymać. Poza tym pisałem pierwszego posta w zasadzie anonimowo, żeby zwrócić uwagę na problem, a nie kłócić się z sąsiadem mareckim. W zasadzie cel osiągnąłem, bo trochę osób się wypowiedziało, choć w sumie nikt nie powiedział, że mu ta muzyka przeszkadza. Tak więc żeby zakończyć niepotrzebne dalsze dyskusje, jeżeli marecki nie jest w stanie przerwać doskonalenia swojej pasji w mieszkaniu, to ja osobiście proszę o powstrzymanie się od prób we wtorki i piątki.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
marecki6




Dołączył: 02 Kwi 2009
Posty: 545
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 18:43, 18 Lut 2010    Temat postu:

ok to ja jeszcze od siebie ostatnie zdanie .... po pierwsze wystarczylo napisac do mnie ze sa konkretne dni kiedy pracujesz w domu i nie bylo by problemu - w te dni bedziesz mial cisze .... chcialbym uscislic pewien temat co do grania - jak do tej pory w swoim mieszkaniu cwiczylem z tego co pamietam moze ze 3 albo 4 razy a mieszkam tu od sierpnia 2009 wiec mozna sobie odpowiedziec samemu jak bardzo jest to uciazliwe ( byc moze odbylo sie to akurat we worek lub czwartek ale wystacrzylo napisac wczesniej ze problem tkwi w konkretnych dniach), poza tym moje okazjonalne cwiczenie trwa nie dluzej niz 1,5h wiec wydaje mi sie ze naprawde ta publiczna zadyma jest troszke przesadzona ... konczac temat powtorze ze oczywiscie planujac kolejne cwiczenia dostosuje sie do potrzeb piterka - wystarczyla wczesniej tylko krotka informacja bo nie zalezy mi zeby toczyc z kims wojne a wrecz odwrotnie

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.gorlicka.fora.pl Strona Główna -> Ogólne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
Strona 1 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin