www.gorlicka.fora.pl

karol

Ierna, wiatr wywiewał śmieci z kontenera, jak jeszcze stały u nas, nie z kupy obok transformatora. Być może tu jeszcze nie mieszkałaś, gdy tak było. Nie chodziło o posprzątanie całych chaszczy, ale jedynie o uprzątniecie styropianów i kartonów leżących niedaleko granicy naszej działki.
Sprzątanie całej działki nie ma sensu - ludzie wyrzucają tam niestety obierki ziemniaków czy opróżniają swoje śmieci - tego nie ma sensu sprzątać. Tylko jestem ciekawy co za debile to tam wyrzucają.

karo

Kamil

ewelina

dobre

marcin

Kamil

ierna

kifot

A mnie na zebraniu zdziwiła bezsensowana dyskusja czy zmiejszyc skladke na konserwacje anteny zbiorczej z 2 groszy na 1 grosz

alfik

no cóż ierno i zwolennicy twojej teorii
będziecie zatem mieszkać w dzielnicy zwanej slumsem i codzień patrzeć jak za oknem góry śmieci wam rosną
jeśli ktoś tak woli to cóż
ma prawo

ierna

W takim razie pokarz nam drogi Alfiku jak nalezy działać. Idz pozbieraj te śmieci. Zawstydz mnie.

A nie... zapomnialam Ty tu nie mieszkasz więc ten speudo slums nie powinien Cie boleć.

dpm

sallma

Na początku odejdę na chwilę od tematu.
Zaglądam na te forum już nie codziennie, a raz na 2 tygodnie, i nie wypowiadam się bo standardowo odezwie się larmo - widze że część sąsiadów też tak robi - kilku jeszcze walczy, myślę że chyba chyba przestane wogóle zaglądać na to forum, nie dyskutować, na zebrania nie chodzić i w sprawie ustaw głosować w domu, bo to co się stało z tym forum... właściwie brak mi słów.

Ierno - proszę hamuj się troszkę gdy chcesz nazwać czyjś pomysł głupotą, bo wg Ciebie coś jest nie potrzebne. Wydaje mi się że moze jednak dobrze byłobyby wysłuchać co np.mój mąż czy sąsiad ma do powiedzenia, bo zainteresowali się sprawą czynszów, rozliczeń, dociekali skąd dziwne kwoty na rozliczeniach, dlaczego sumy poszczególnych pozycji się nie sumują, tylko w sumie są kwoty np. 2 razy wieksze.
Czy nieszczęsny 1 gr mniej za antenę zbiorczą. Ok Ty i część mieszkańców uważacie że to bez sensu, nie potrzebne itd.
Ale do jasnej ciasnej co Wam szkodzi zagłosować "za"?? ok - tylko 7,80 zł na rok mniej, ale - tak czy inaczej patrząc - na naszą korzyść. A może np za kilka pozycji odjąć po tym głupim groszu, i uzbiera się kilkadziesiąt zł rocznie. Ja rozumie że to nie dużo, ale zawsze w lepszą dla nas stronę. Zupełnie nie rozumie tego podejścia "na pohybel pomysłom innych, tylko 1 grosz to zagłosuje przeciw, bo co mi się tu będzie jakiś koleś wymądrzał".

Tak czy inaczej, myślę że jesteś dobrą osob na dobrym miejscu Smile

Żegnam i pozdrawiam.

Jerzy

Ja w temacie. Z tymi slumsami to nie żart. Osobiście widziałem takie podobne do naszego blokowiska... Jak nie będziemy dbali o wygląd i estetykę tego miejsca (nie chodzi tu tylko o nas ale i sąsiadów) to przyszłość nie wygląda różowo...

Zakaz wywieszania prania na balkonie obowiązuje również w krajach europejskich. Osobiście się z nim zgadzam.

alfik

ierna

Sallmo: skoro coś mi nie pasuje nie bede glosowala za bo to dopiero swiadczylo by o mojej glupocie. Od samego poczatku mialam zdanie, ze nie chce zmieniac nic w kosztach. Na razie. Na ten roku, na caly okres rozliczeniowy. Jestem ksiegowa i moze dlatego inaczej patrze na pewne rzeczy. A sluchac co maja ludzie do powiedzenia sluchalam caly czas do momentu gdy musiałam wyjsc. Takze...
Przepraszam jesli kogos urazilam nazwaniem pomyslu obnizania kosztow - glupim pomyslem.

dpm: jesli liczyles ze gmina z drogi, ktora od zawsze <mieszkam w tej okolicy od urodzenia> była blotem i zaroslami nagle zrobi deptak to przykro mi ze sie zawiodles. Ktos Cie wprowadzil w blad. Kupy i smieci na chodnikach, uliczkach, trawnikach przeszkadzaja mi bardzo bardzo. Ja nie widze tych smieci od strony zachodniej wiec mi one nie przeszkadzaja. Bardziej denerwuje mnie np. syf na patio bo to jest moj widok. Problem polega na tym, ze nie tylko my tu przychodzimy i nie tylko nasi mieszkancy smieca a to sie raczej nie zmieni. A w tych zaroslach mozna znalezc nie tylko smieci pobudowlane, inne gospodarcze wyrzucone jeszcze lata temu tez.

Tak wiec przepraszam ze nie zgadzam sie na sprzatniecie tego. Ale ja i moj maz to tylko maly procent udzialow, wiec zainteresowani moga dzialac. Wiec, ze jeszcze Przemek, ktory razem ze mna ma działac w Radzie Wspolnoty mieszka po tamtej stronie wiec moze bardziej on Wam pomoze.

I jestem za wieszaniem prania na balkonach. Takie jest zycie, ze nie kazdy ma suszarki i pralnie wiec musi sobie jakos radzic. A przeciez nie wywieszamy "flag" z gaci na poreczach balkonu tylko robimy to na suszarkach przeznaczonych do tego.

Pozdrawiam